Kiedy James Morrison pojawił się na scenie w 2006 jako uduchowiony piosenkarz i autor tekstów, nawet on nie mógł przewidzieć, że stanie się wzorem, pozwalającym na uformowanie się nowej fali podobnie myślących artystów. Teraz, ponad 10 lat później, Sam Smith, Ed Sheeran, George Ezra czy James Bay, okupują listy przebojów, naśladują ten sam schemat: chłopak ze świetnym głosem i gitarą. Popowe hity jak You Give Me Something z jego pierwszej płyty Undiscovered, rozpromowały artystę i sprawiły, że ma na swoim koncie wiele nagród, m.in Brit Award dla Najlepszego Męskiego wykonawcy, a zdobył ją gdy miał zaledwie 21 lat.